Jak efektywnie odpoczywać?

Efektywność, produktywność, cele, gole i inne tego typu terminy towarzyszą nam na co dzień. Chcemy być lepiej zorganizowani i zmotywowani do działania, aby spełniać swoje marzenia. Ale czy potrafimy równie dobrze wypoczywać? Nawet jeżeli mamy to szczęście, że cieszymy się  pracą marzeń, to odpoczynek i relaks jest niezbędny do normalnego i zdrowego funkcjonowania. Wiem to z własnej autopsji. Kiedy dostanę zlecenie, które pochłania mnie do reszty, to nic innego się nie liczy i mogę tworzyć do nocy. Niestety brak przerw odbija się na zdrowiu prędzej czy później.
Jak odpoczywać, aby być wypoczętym?

Popołudniowa drzemka.

W naszej kulturze wciąż brakuje miejsca na popołudniowe drzemki, które w krajach południowych i azjatyckich są normalną, codzienną czynnością wpisaną na stałe do harmonogramu dnia. Wystarczy jedynie 15 minut snu w ciągu dnia, aby nasz mózg mógł się zresetować i być gotowym do dalszej pracy. Po powrocie do domu połóż się w cichym i przyciemnionym miejscu, wyłącz wszelkie smartfony oraz tablety i pozwól sobie na chwilę wyciszenia.

Jednodniowy detox.

Z mojej instagramowej ankiety wynika, że większość z Was pracuje również w niedziele. Nie jest to żadną nowością w świecie dążącym do perfekcji i do szybkiego doskonalenia się. Niestety praca 7 dni w tygodniu nie jest zdrowa, nawet jeżeli ją kochamy. Pozwól sobie na jeden dzień detoksu od wszystkiego co jest związane z pracą. Internet, zakupy, gotowanie, czymkolwiek zajmujesz się na co dzień, niech na jeden dzień w tygodniu zniknie z twojego harmonogramu. Oddaj się w pełni relaksowi. Sam wiesz co sprawia ci największą frajdę. Ulubiony serial, wygłupy w aquaparku, spacer po lesie… Zrób wreszcie coś dla siebie!

17.00 chwila dla mnie.

Jeżeli ciągle powtarzasz, że nie masz czasu na odpoczynek, to wpisz go na stałe do swojego harmonogramu dnia. Tak samo jak ustalasz spotkania biznesowe i inne obowiązki domowe, wygospodaruj chociaż pół godziny dziennie na wypoczynek. Może to być trening, kawa z koleżanką, odcinek serialu, rozdział książki. Potraktuj to jak poważne zobowiązanie, którego nie możesz opuścić.

Wyluzuj!

Wydaje mi się, że bardzo dużo mówi się o chorobach cywilizacyjnych takich jak otyłość, depresja czy nowotwory, jednak zapomina się o wspomnieniu ich głównych przyczyn. Jedną z nich jest wszechobecny stres, którego skutki są lekceważone. Wpisaliśmy go jako ryzyko zawodowe i część życia każdego z nas. Tak nie powinno być! Nie zdajemy sobie sprawy, że stres jest cichym zabójcą, nawet o wiele bardziej groźnym niż cukier. Jak sobie z nim radzić? Wyluzuj. Pomyślisz „łatwo powiedzieć…”, ale wiesz mi. Też wiele stresu się w życiu najadłam i niestety to odbiło się na moim zdrowiu. W końcu powiedziałam sobie „dosyć z tym!”. Jeżeli dzieje się coś złego, napływają negatywne emocje, ktoś próbuje mnie zestresować, staram się zasłonić wirtualną tarczą, którą mam w swojej głowie. No bo co wielkiego się stanie, jeżeli coś się nie uda? Świat się nie zawali. Takie podejście naprawdę ułatwia życie. Poćwiczcie, a sami odczujecie ulgę.

Jedź na wakacje.

 Przyznaj się, ile masz niewykorzystanych dni urlopowych? Według badań, każdy człowiek potrzebuje co najmniej raz w roku odetchnąć od zabieganej codzienności i wyjechać na wakacje daleko od pracy. Wtedy nie odbieramy służbowego telefonu, nie sprawdzamy maila, a najlepiej w ogóle nie włączamy laptopa. To taki detoks na większą skalę. Jeżeli twój wakacyjny budżet świeci pustkami, to nic nie szkodzi. W okolicy z pewnością znajdziesz miejsce, które będzie miało równie wiele uroku jak zagraniczne widokówki.

A jak to wygląda u Was? Odpoczywacie po pracy? Jak organizujecie sobie czas na wypoczynek?